środa, 21 lutego 2018

All you need is love...

Styl Clean&Simple nie jest moim ulubionym, ale robię co mogę by się podszkolić. Taką oto "walentynkę" wymyśliłam na bazie szarych papierów z kolekcji Hello lovely połączonych z ciemnymi szarościami rodem z Piątku Trzynastego. 
 Jedynym kolorowym akcentem jest tutaj maleńkie serduszko.

Clean & Simple style is not my favorite, but I do what I can to improve my skills. I invented this "Valentine" on the basis of gray papers from Hello Lovely collection combined with dark grays from Friday the 13th.


  The only colorful accent is here a tiny heart.


Kartkę ozodobiłam digi stemplem autorstwa Marty Szymańskiej
The author of the digi stamp is Marta Szymańska



Kolejna kartka w tym stylu, nieco bogatsza w detale:
Another card in this style, a bit richer in details:



Autorką digi stempla jest Wikucha.
The author of the digi stamp is Wikucha.


Kartkę zrobiłam z bardzo interesujących pod względem graficznym papierów Words Live Forever - Memos.
I made a piece of paper with very interesting graphics in terms of Words Live Forever - Memos.


Ten arkusz jest moim ulubionym i bardzo często go wykorzystuję. Polecam całą kolekcję, jest świetnie zaprojektowana i idealnie nadaje się do projektów o męskim charakterze.


This sheet is my favorite and I use it very often. I recommend the entire collection, it is well designed and ideally suited for masculine projects.


Dziękuję tym wszystkim, którzy zainteresowali się moim postem i doczytali do tego miejsca. Dziękuję również wszystkim stałym i przypadkowym obserwatorom, którzy obserwowali i komentowali moje posty. Ten post jest moim ostatnim na tym blogu. Nie żegnam się, bo spotkamy się zapewne wirtualnie w innej blogowej przestrzeni.
Projektowałam w DT od momentu powstania sklepu i bloga i chcę podkreślić, że był to bardzo miły okres w moim życiu. Dzięki właścicielce sklepu i całemu zespołowi DT praca z produktami oferowanymi przez Essy - floresy była wyjątkowo inspirująca i kreatywna. Dziękuję Wam wszystkim za miłą i bezkonfliktową współpracę.

Thank you to all those who became interested in my post and read to this place. I also thank all permanent and accidental observers who have watched and commented on my posts. This post is my last on this blog. I am not saying goodbye, because we will probably meet virtually in another blog space.


I've been designing in DT since the creation of the store and blog and I want to emphasize that it was a very nice period in my life. Thanks to the shop owner and the entire DT team, work with products offered by Essy - floressy was exceptionally inspiring and creative. Thank you all for nice and peaceful co-operation.

Użyłam  produktów dostępnych w sklepie:
Used materials:
  
 

Do zobaczenia na moim blogu:
 Epoka Papierowa


See you on my blog:


7 komentarzy:

  1. Rany, Magda żegnała się w ciszy, Ty zostawiasz po sobie wszystko poukładane... Wspaniały pokaz clean&simple na pożegnanie. Życzę dalszej radości ze scrapowania i cieszę, że poznałam Twoją twórczość na tych stronach. I do zobaczenia! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Obie kartki świetne! Ale nie mogę oderwać wzroku od tego czerwonego serduszka na pierwszej kartce! Super!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję! Twój komentarz niezwykle mnie ucieszył, bo oznacza, że efekt C&S został osiągniety.

      Usuń
  3. Piękno skromności. Tak określiłabym te dwie kartki. Użycie minimalnej ilości materiału przy zachowaniu tego co chcemy na kartce przekazać to nie lada sztuka. Nie użyć prawie nic, tak aby powstało coś pięknego. Tutaj udało się to w 100%. Obie są piękne, chociaż dla mnie numerem 1 są te szarości z "wisienką na torcie" w postaci małego czerwonego serduszka. Jak widzę wyżej nie tylko mi się to spodobało :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za komentarz i nie ukrywam, że cieszy mnie Twoja ocena. Dla takich komentarzy warto zmagać się materią i choć czasami mam zamiar rzucić papierami w kąt, to "poprawiam koronę i zapierniczam dalej"!

      Usuń
  4. Jak zwykle zaskakujesz. Znając Twoje bogate prace nie przypuszczałabym, że to są Twoje prace. Ale pięknie potrafisz wyjść poza "schemat" i pokazać się z innej strony. Obie są piękne w swojej prostocie. Czerwone akcenty są wisienką na torcie.

    P.S. Trochę dziwnie będzie na tym blogu bez Ciebie.

    OdpowiedzUsuń