Celebrate love

Witajcie!

W związku z jutrzejszym Dniem Zakochanych postanowiłam przygotować 
nietypową walentynkę z motywacyjnym przesłaniem...
nietypową zarówno w formie, jak i użytych przez mnie barwach...
ale do tego to już się chyba przyzwyczailiście ;)

Swoją pracę umieściłam na tablicy malarskiej, przez co uzyskałam większe pole manewru, 

zarówno by pokazać Wam różne możliwości zastosowania satynowych past strukturalnych i mikki, 

oraz by móc jeszcze bardziej rozbudować przestrzenną kompozycję.

Po wstępnym rozmieszczeniu papierowej kompozycji,

postanowiłam mediowo jedynie zaakcentować brzegi tablicy. 

I tak naprzemiennie stemplowałam z użyciem kolorowej pasty strukturalnej i tuszu Distress, 

nanosiłam wzór przez maskę z użyciem pasty, jaki i brązowej mikki zmieszanej z gel medium 

oraz zmieszałam perłową pastę strukturalną z  mikką w kolorze patyny, 

naniosłam szpachelką i roztarłam delikatnie niemowlęcą chusteczką. 

 

Wszystkie tekturki pokryłam pastami strukturalnymi w trzech odcieniach. 

Serce podkreśliłam patynowym woskiem a napis patynową mikką zmieszaną z odrobiną wody.

 Zdjęcie nie do końca oddaje wizualną różnicę w zastosowaniu tych dwóch technik. 

Więc uwierzcie w słowo pisane...mikka z odrobiną wody nadała jedynie perłowy blask, 

natomiast wosk dodatkowo podkreślił delikatną porowatość tekturki.

 

Całą kompozycję wytuszowałam a gdzieniegdzie przygasiłam biało gesso. 

Perłowy blask uzyskałam podkreślając wybrane obszary mikką z dodatkiem wody. 

Postanowiłam również wzbogacić swoją pracę brokatowymi akcentami. 

Z pomocą przyszła brokatowa pasta strukturalna, którą naniosłam przez maskę 

oraz delikatnie podkreśliłam ażurowe listki. 

Na koniec całość potraktowałam białym i turkusowym Splashem!

oraz czekoladowym brokatem.

I jak Wam się podoba taka walentynka?

MATERIAŁOZNAWSTWO:

Pozdrawiam serdecznie!