sobota, 9 kwietnia 2016

ATC ubrane w nowe farby wodne.

Witajcie.

Spod moich rąk tym razem wyfrunęły ATCiaki. Cóż to takiego?

Są to karty, które służą artystom do wymiany (Artist Trading Card) swoich prac. Karty muszą być wykonane ręcznie, w określonym wymiarze i nie wolno nimi handlować. Ilość kart jakie się wykonuje zależy od twórcy, jednak każdej z kart na odwrocie nadaje się numer i jej pozycję w kolekcji( np. 2/6). Należy też napisać kto je stworzył, podać np. adres mailowy i nadać nazwę danej kolekcji, kiedy została wykonana.
Klasyczne karty mają wymiar 3,5 x 2,5 cala czyli 8,9 x 6,4 cm. Nie mogą być zbyt wysoko zbudowane, bo najczęściej są przechowywane przez kolekcjonerach w albumach ze specjalnymi koszulkami. Technika ozdabiania jest dowolna.

Dziś przedstawiam Wam moją drugą w życiu kolekcję ATC.

Wykonałam je na papierze do akwareli, gdyż użyłam nowych farbek wodnych 13arts- Rainbow Color. Są fantastycznie kolorowe i  dają mega efekty. Cieniowania wychodzą niemalże same, do tego kolory miksują się w interesujący sposób.
Mała powierzchnia karty sprawia, że chce się na nią nałożyć jak najwięcej preparatów, dlatego nałożyłam aż dwie warstwy struktury. Jedną gesso przez nową maskę i pastę strukturalną Daily Art przez drugą. Wszystko ostemplowane tuszem Archival i porządnie schlapane białym i czarnym gesso.
Nie obyło się bez mikrokuleczek i nowego turkusowego Splash!a. W pracy wykorzystałam też taśmę washi do Smash!a.

W kolekcji wykorzystałam essowe tekturki. Koperek potraktowałam tą samą pastą strukturalną co kartę, następnie nałożyłam warstwę Crackle Accents. A spękania wypełniłam tuszem wodnym. Wszystko jak z inspiracji Dominiki, która urzekła mnie wykonanymi w podobny sposób tekturkami. Podobny- bo jej są o niebo ładniejsze- spójrzcie tylko. Po prostu musiałam przetestować.
















A tak od siebie dodam, że warto zajrzeć do działu PROMOCJE. Gigantyczne obniżki cen, świetne dodatki, papiery, wykrojniki, maski i jeden z moich najulubieńszych produktów w GENIALNEJ cenie.

Ranger Enamel Accents
W pracy wykorzystałam:



Tusz SPLASH! - Glitter TURQUOISE - Brokatowy Turkus Satynowa pasta strukturalna - cytryn Satynowa pasta strukturalna - bursztyn - Daily Art  RAINBOW COLOR - Yelow Lemon - żółty cytrynowy RAINBOW COLOR DUO - Indigo-Violet   Taśma - Niebieska z napisami - SMASH  Crackle Accents 2oz Dwa w jednym - jemioła i koper 



Pozdrawiam serdecznie



12 komentarzy:

  1. Bardzo dziękuję za ten post :-) Od jakiegoś czasu "chodzę" wokół atc, ale nie mam odwagi spróbować. Bo maleństwo, bo od razu kolekcja, bo pewnie nie odważę się z nikim wymienić i w ogóle jak to zrobić... A nowe media 13arts są fantastyczne! Ja zakochałam się w mice :-) pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ogromnie się cieszę że post okazał się przydatny. Też się bałam ale teraz to super zabawa. Czekam z niecierpliwością na Twoje mini dzieła i chętnie się wymienię. Takie skarby chętnie zobaczę w kolekcji...

      Usuń
    2. OK trzymam Cię za słowo! :-)

      Usuń
  2. Śliczne ATC nie umiem robić takiej formy....jakoś mi nie wychodzi..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za komplement. Ja osobiście robię sześć kart i pracuję na nich układając jedną obok drugiej, tak jak całą kartkę. Niektórzy tworzą tło a dopiero potem odcinają karty odpowiedniej wielkości. Może któryś z tych sposobów Cię zainspiruje.

      Usuń
  3. Odpowiedzi
    1. Dziękuję. Zapraszamy do działu nowości. Nowe produkty z 13arts tak czarują. ;)

      Usuń
  4. Też jeszcze nie mierzyłam się z taką formą. Chociaż podoba mi się perspektywa wymiany ;) U ciebie mega wiosna uśmiecha się z tych ATCiaków :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zapewniam, że to fajna zabawa. Również chętnie się wymienię. ;) Zatem do dzieła Angi.

      Usuń
  5. wspaniałe kolory, niesamowita energia, prześliczne atc

    OdpowiedzUsuń