Witajcie!
Dzisiaj chciałam pokazać Wam box, który powstał z zamiarem wykorzystania sporej ilości mikrokuleczek, dostępnych w naszym sklepiku w szerokiej gamie kolorystycznej.
To że je uwielbiam, już wiecie i mieliście okazje je oglądać w poprzednich moich pracach :)
Tym razem pokusiłam się zamknąć mikrokulki w formie shaker-boxa....
...ale że strasznie uwielbiam utrudniać sobie pracę, nie mógł być to taki prosty box...
Zainspirowana materiałowymi kostkami sensorycznymi dla dzieci zrobiłam taki oto "twór" ;)
...może mniej spektakularny niż prace mediowe, ale wierzcie mi...dużo bardziej pracochłonny :)))
Całość oplata "konstrukcję" ze styropianu, w środku którego ukryłam mini dzwoneczki.
Kostka szeleści, grzechocze i pięknie się mieni a przemieszczające się mikrokuleczki,
bezwładnie "szaleją" za szybką ;)
Jedna ze ścianek zamykana jest na magnes a po jej otwarciu można wpisać życzenia dla bobasa ;)
Fakt, nie jest to zabawka dla dzieciątka, ale myślę że jest to fajna i oryginalna pamiatką,
która może przyozdobić półkę małego berbecia :)
I jak Wam się podoba?
MATERIAŁY: