środa, 30 września 2015

Wyzwanie #3 - wynik

Witajcie :)

Czas na ogłoszenie wyniku naszego niełatwego wyzwania #3.
Pomimo tego, że było niełatwe a wytyczne bardzo szczegółowe stanęliście na wysokości zadania wykonując przepiękne prace.

Gratulujemy!

* * * * *

Nasze essowe DT spośród wszystkich prac postanowiło wyróżnić pracę, której autorką jest



Zapraszamy Ciebie jako Gościnną Projektantkę w październiku, do Ciebie również należy bon o wartości 20 zł do zrealizowania w naszym sklepie :)

Banerek jest Twój:





Gratulujemy!

* * * * *

Nagrodę w postaci kompletu 10 tekturek otrzymuje:


Gratulujemy!

* * * * *

W sprawie nagród prosimy o kontakt ze sklepem:
sklep@essy-floresy.pl

* * * * *

Zapraszamy na wyzwanie #4, które ruszy 17 października.
Obiecujemy, że będzie łatwiejsze ;)

wtorek, 29 września 2015

Niech w Waszych sercach dziś miłość Wam gra...

Witajcie!

Na wstępie uprzedzam, że dzisiejszy post będzie przeładowany zdjęciami...
a to dlatego, że przygotowałam dla Was karteczkę, heksabox...i kursik  :)))
Ale po kolei...

Postanowiłam wziąć w obroty bloczek papierów firmy Dixi Craft " Sound of music" 
w żółtej wersji kolorystycznej. Bloczek zawiera 8 wzorów po 4 arkusze każdego z nich w rozmiarze 15x15 cm.
I na wstępie się trochę zmartwiłam, bo papier okazał się cienki ( gramatura 120g ), śliski i lekko błyszczący 
i nie bardzo wiedziałam, co z tego wyjdzie ;/
Nic bardziej mylnego...

Ponownie obie prace utrzymane są w lekko vintage'owym klimacie...
Papier dzielnie zniósł szarpanie, darcie, chlapanie i zszywkowanie 
... czego oczywiście nie dostrzeżecie ;)

Gdzieniegdzie wystaje koronka, resztki tiulowej firany, przytuszowana papierowa serwatka
a spod kompozycji kwiatowej wyłania się bielony sznurek... 
Klucz wiolinowy i papierowa taśma z motywem klawiszy fortepianu idealnie zgrały się 
z hasłem dzisiejszej inspiracji :)


Do hexaboxu wybrałam ciemniejsze papierki z bloczka i wyjątkowo nie poddałam ich żadnym zabiegom,
ponieważ chciałam się skupić na kompozycji kwiatowej :)


Wieczko mocno ukwiecone "ocieka" złotem a to za sprawą metalicznej farbki, tuszu Splash! 
oraz rewelacyjnej miki w kolorze złota od 13@rts.


Jeśli jesteście ciekawi, co znajduje się w środku...zapraszam do siebie :)
...tam jest jeszcze więcej złota ;) ...

A teraz pora na kursik :D 
Może gdzieś w sieci jest prostszy sposób, nie wiem, nie szukałam...  
bo ja żem typ, co musiał sam tę bryłę rozkminić ;)

Potrzebujemy:
- 3 arkusze papieru np.: wizytówkowego w formacie A4
- cyrkiel, linijkę, ołówek, gumkę, bigownicę, nożyczki
- klej magic

Moje pudełko ma wymiary 12x6x10cm. Jego podstawę wyznaczamy na okręgu o promieniu 6 cm.


 Ponieważ mój cyrkiel trochę "fiksuje", wyznaczam sobie wierzchołki sześciokąta tym oto sposobem.


Prowadzimy dwie proste, łącząc ze sobą punkty AB i BC.
Tak wyznaczone wierzchołki heksagonu łączymy ze sobą i  wycinamy figurę po krawędziach.


Teraz szykujemy boki. 
Z następnego arkusza wycinamy 6 ścianek o wymiarach 6x11 cm.
Bigujemy je na wysokości 1 cm i odcinamy rogi.


Tak przygotowane ścianki zaczynamy przyklejać do naszej podstawy.


 I tym sposobem podstawę heksaboxu mamy już za sobą :)
Dla wyrównania i wzmocnienia dna możemy wyciąć jeszcze jeden sześciokąt 
z okręg o promieniu 4,8 cm ale nie jest to koniecznie.


Teraz bierzemy się za wieczko.
Powtarzamy czynności z pkt. 1-4 tylko rysujemy okrąg o promieniu 6,2 cm.
Tym sposobem wieczko będzie o 4 mm szersze i ładnie zepnie
"grubo" ozdobione ścianki heksaboxu
( bynajmniej  w moich boxach jest taka potrzeba ;)
Jeśli ozdabiacie ścianki pojedynczą warstwą papieru,
wystarczy Wam wieczko szersze o 2 mm,
wtedy promień Waszego okręgu będzie wynosił 6,1 cm.
Ważne! Naszą figurę umieszczamy centralnie na środku kartki!


Teraz wyznaczamy boki wieczka, prowadząc proste wzdłuż przeciwległych wierzchołków.


Następnie zaznaczamy boki wieczka, które w moim przypadku mają wysokość 3 cm.
Żeby nie było widać skrzydełek łączących ścianki i żeby ta forma zmieściła się na kartce A4,
nasza baza musi wyglądać następująco.
Na zielono zaznaczyłam krawędzie do zbigowania ale o tym za chwilę.
Otrzymaną podstawę wycinamy po krawędziach zewnętrznych.


Teraz bigujemy po zielonych krawędziach i ścieramy ślady po ołówku ;)

  
Kleimy najpierw skrzydełka, potem podwójne ścianki.


I wieczko gotowe :D


A tak prezentuje się już gotowa baza naszego heksaboxu.


Dotrwaliście do końca...uff ;)
I jak? Nie taki diabeł straszny ;)
Teraz przed Wami ta przyjemniejsza część zabawy czyli ozdabianie! 

Mam nadzieję, że kursik jest zrozumiały i chętnie będziecie z niego korzystać :)
Nie zapomnijcie pochwalić się Waszymi cudeńkami :)

MATERIAŁOZNAWSTWO:

Dziękuję za uwagę i pozdrawiam  serdecznie! 

niedziela, 27 września 2015

Jesienne wspomnienia


Witajcie.

Nie wiem jak Wy, ale ja z dnia na dzień coraz bardziej czuję w powietrzu upływający czas. Spadające liście, mokra ziemia, mgły i przejściowe mżawki wzbudzają we mnie poczucie nostalgii. Świat z radosnego, pełnego jasnych barw zmienia się w czerwono-pomarańczowy i przytulny. I może dlatego, znowu zaprezentuję pracę w kolorach jesieni? 

Piękne papiery Joy Botanical mają uroczą paletę barw. Pasującą zarówno do bardziej letnich prac, jak i właśnie takich klimatycznych. Dużo żółci, zgaszonego różu i przydymione zielenie. Praktycznie same papiery robią pracę.




Oczywiście na mojej kartce nie mogło zabraknąć essowych tekturek. Na moją trafił ptaszek z czereśniami, którego potraktowałam tuszami Chalk Edger Prima. Nabrał kolorków i pięknie wyeksponował się na tle wzorzystych papierów.


W tym miejscu zaznaczę,że wszystkie tekturki Essy-Floresy docinamy pod wybrany rozmiar. Jeśli potrzebujecie większej lub mniejszej, piszcie do sklepu a wykonamy ją na zamówienie w odpowiednim rozmiarze.


.


W pracy wykorzystałam także gotowy tag z bloczka Primy, tasiemki, sznurek i trochę czarnego gessa. Swoje miejsce znalazł także mały, żółty polimerowy kwiatuszek. Wszystkie karty zostały postarzone brązowym tuszem. 




I to już wszystko na dziś kochani. 
Pamiętajcie, że jeszcze dziś możecie zgłaszać swoje prace na nasze wyzwanie BINGO. Serdecznie zapraszamy!





Pozdrawiam cieplutko






W pracy użyłam:


Komplet różyczek z żywicy, "French Journey"               Ayeeda Medium - Gesso Czarne

  Chalk Edger - Burgund Dark Bark                      Ayeeda Mists Pearl - Pearl Scarlet- czerwien  

JOY Paperbloc Botanical


piątek, 25 września 2015

Marka Teresa Collins - w natarciu!


Witam!

Witam, witam i o nastrój pytam? 
Jeżeli Wena nie odwiedziła kogoś z Was, to polecam dzisiejszą inspirację.

Proponuję również wizytę w SKLEPIE ponieważ w dniach 25  i 26.09.2015 wszystkie produkty
marki TERESA COLLINS sprzedawane będą z 25% rabatem!!!

Przy zakupach wystarczy dopisać hasło: Teresa

Promujemy uparcie produkty marki Teresa Collins, bo godne są uwagi. Dzisiaj przedstawiam Wam kartkę, której podstawowym elementem jest baza z arkusza będącego częścią  tego zestawu.


Jest to jedyny arkusz ze wzorem kwiatowym w tym zestawie. Papier jest dwustronny, na odwrocie jest wzór w szare damaski na jasnym tle. Arkusz jest wielkiej urody, ma delikatną fakturę - podobnie jak papier wizytówkowy.


Kolorystyka tego papieru doskonale komponuje się z kraftową bazą. Dodatki w postaci liści wycięte są z arkusza w korkowy wzór.
Element dekoracyjny wycięty został wykrojnikiem Nellie's Choice.
Tego wzoru nie ma aktualnie w sklepie, ale dostępny jest inny z tej serii - prostokątny.



Ponadto wykorzystałam ozdobniki w postaci łososiowych perełek z tego zestawu złotego pearlmakera.



Cena papieru w przeliczeniu na objętość zestawu jest korzystna, ponieważ zestaw zawiera nie tylko sporą ilość arkuszy 30cm x 30 cm, ale również dodatki w postaci stickersów.

Mam cichą nadzieję, że zdecydujecie się na kupno i pochwalicie się swoimi pracami z udziałem produktów marki Teresa  Collins.

Dziękuję za uwagę i zapraszam na kolejną inspirację.