czwartek, 13 czerwca 2019

Zawieszka decoupage dla początkujących

Hej!

Dzisiejszy post dedykuję essowej szefowej Lidii, która ostatnio się zastanawiała, czy ktoś jeszcze bawi się w decoupage. Tak, bawi...i to na dodatek osoba ( czyt. ja ;), którą zdecydowanie pochłonęła technika mix media :D ale po kolei ;)
Decoupage jest techniką zdobniczą polegającą na przyklejaniu na odpowiednio spreparowaną powierzchnię (np. drewno, metal, szkło, tkanina, plastik, ceramika) wzoru wyciętego z papieru lub serwetki papierowej (technika serwetkowa). Za wielkiego znawcę w tej technice się nie uważam. Jest to mój bodajże czwarty albo piąty twór. Ale że jest to nieskomplikowana technika nie wymagająca idealnej precyzji, niebywałych zdolności plastycznych ani miliona dodatków, dlatego warta jest zgłębienia i jej poświęcę dzisiejszy kursik ;)
Najpierw pokażę wam zawieszkę a poniżej znajdziecie foto kursik wraz z opisem ;)




Na początek potrzebujemy:
-dowolny przedmiot do ozdobienia
-serwetkę
-klej do decoupagu
-farby (kredowe, akryl )
-lakier


Do wykonania tła użyłam farb kredowych w odcieniach zbliżonych do serwetki. Powierzchnię możecie pomalować pędzlem, tapować pędzlem gąbkowym czy użyć takiego rolera. Na niezagruntowaną tekturkę naprzemiennie nakładałam różne kolory delikatnie podsuszając między kolejnymi warstwami, uzyskując tym sposobem nierównomierną, lekko chropowatą ale wielokolorową fakturkę. Malując pędzlem uzyskacie gładką powierzchnię, zaś tapując pędzlem gąbkowym płynnie przejdziecie z jednego koloru w drugi. Wybór zależy od Was ;)


W celu dalszego urozmaicenia tła odbiłam wzorek przez szablon oraz pochlapałam całość rozwodnioną farbką za pomocą starej szczoteczko do zębów.


Teraz kolej na serwetkę. Najpierw odrywamy z całości dwie spodnie warstwy, z trzeciej zaś wydzieramy ostrożnie interesujący nas wzór. Nie przejmujcie się tym postrzępionym brzegiem...pod warstwami kleju wszystko zniknie. Najpierw smarujemy klejem powierzchnię na której chcemy umieścić motyw, następnie stopniowo przykładamy chusteczkę i od góry rozprowadzamy pędzlem kolejną warstwę kleju, unikając tym sposobem pęcherzy powietrza czy zmarszczek na serwetce ;) Po wyschnięciu pochlapałam zawieszkę rozwodnionym białym gesso.


Teraz pora na zabezpieczenie tak ozdobionej powierzchni. Pokrywamy przedmiot lakierem lub jego specjalną wersją, która po wyschnięciu imituje pęknięcia. I ja z takiej opcji skorzystałam ;) Dodatkowo spękania podkreśliłam specjalnym kremem do postarzania firmy DecoArt Media, którego nadmiar po wyschnięciu możemy wytrzeć miękką ściereczką lub nawilżoną chusteczką a całość  wypolerować na błysk lub/i zabezpieczyć lakierem. Ot i cała filozofia ;)


Na koniec do mojej zawieszki przykleiłam ważki oraz klamerkę z małymi karteczkami, gotowymi do zapisywania pomysłów czy listy przydasiowych zakupów ;)


Na zakończenie odsyłam Was do essowego działu DECOUPAGE, w którym znajdziecie różne lakiery oraz serwetki w obniżonych cenach ;)

MATERIAŁY:

https://www.essy-floresy.pl/pl/p/Farba-Vintage-lawendadusty-plum100-ml/4335https://www.essy-floresy.pl/pl/p/Tag-banerek-duzy-tekturka-do-scrapbookingu/4281https://www.essy-floresy.pl/pl/p/Serwetka-papierowa-Lilac-00630/4068
https://www.essy-floresy.pl/pl/p/DecoArt-Medium-Varnish-Soft-Touch/1926https://www.essy-floresy.pl/pl/p/Kolekcja-Chwile-Wazki-mini-tekturka-do-scrapbookingu/4882https://www.essy-floresy.pl/pl/p/Gesso-biale-SeeArt-120-ml/4016

Pozdrawiam serdecznie!

www.allearte.blogspot.com

4 komentarze:

  1. Super kursik :) nigdy nie próbowałam swoich sił w tej technice, chyba się skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję 😊 a do spróbowania zachęcam 😉 nie taki diabeł straszny 😉

      Usuń
  2. Fajny kursik. Nigdy nie próbowałam przyklejać serwetek na kolorowym tle, ale ten efekt spodobał mi się.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję 😊 cieszę się, że mogłam czymś nowym zaskoczyć 😉

      Usuń