piątek, 29 lipca 2016

Mediowy planer ślubny :)

Witajcie!

Na dzisiejszą inspirację przygotowałam planer ślubny. 
Delikatny, romantyczny, niezwykle kobiecy, pastelowy 
i w technice mixed media :)
I choć początkowo przeraziły mnie intensywne barwy mgiełek 
(zdecydowanie są ciemniejsze niż na zdjęciach producenta),
zgasiłam je stosując prosty zabieg wybielania... ale po kolei ;)


 Najpierw zabezpieczyłam tekturkowe okładki 
i spodnią warstwę gorsetu białym gesso. 
Całość psiknęłam trzema mgiełkami, wysuszyłam nagrzewnicą 
i nałożyłam przez szablon pastę modelującą DecoArt Media. 
I jak uwielbiam produkty marki 13 @rts...
to ta pasta to dla mnie hit! 
Ma zupełnie inną konsystencję, jest jakby taka "napowietrzona", 
przez co nie rozpływa się i idealnie odwzorowuje 
nawet najdrobniejsze szczegóły wzoru.


 I teraz pora na wybielanie :)
Przy pomocy okrągłego, gąbkowego pędzla na sucho 
nabierałam odrobinę białego gesso i kolistymi ruchami
 wcierałam w psiknięte wcześniej mgiełkami okładki planera. 
Gdy przez ten zabieg zbyt przykryłam kolor, 
ścierałam gesso dziecięcą, nawilżoną chusteczką. 
I tak postępowałam naprzemiennie, 
aż do uzyskania zadawalającego mnie efektu.


Kwiaty najpierw zabezpieczyłam białym gesso 
a następnie pomalowałam rozwodnionymi 
farbkami akrylowami od 13 @rts. 
Listki delikatnie musnęłam kobaltową farbką 
i skonturowałam białym tuszem Splash!



Na koniec całość zabezpieczyłam matowym lakierem DecoArt
( w sklepiku dostępny w wersji Satin i Soft Touch ),
przez co pozwoliłam planerowi z taką mediową odładką
być bardziej funkcjonalnym ;)
Nie zabrudzi, nie odbarwi się 
i nie będzie mu straszna żadna wilgoć...
bo środek już czeka na skrzętne wypełnienie
wszelakimi ślubnymi notkami :)

MATERIAŁOZNAWSTWO:



Pozdrawiam serdecznie!


10 komentarzy:

  1. ależ to cudownie wyszło , jestem pod wielkim wrażeniem i dziękuję za instruktaż . Zainteresował mnie ten lakier do utrwalenia - też jest w ofercie?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję el ☺ w tym momencie mamy w sklepiku ten lakier w wersji Satin i Soft Touch. Mają one te same właściwości. Różnica polega tylko na wizualnym efekcie finalnym- czyli jakie wykończenie chcesz dać pracy.

      Usuń
  2. Piekna medialna praca... dowiedziałam się o nowych produktach bo ja to używam gesso i mgiełek a tu jeszcze pasty dokładnie wszystko opisałaś..dziękuję..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę sie Elu, że praca przypadła do gustu a mój opis skłoni do testowania nowych produktów 😀 pozdrawiam 😀

      Usuń
  3. Przepiękny efekt. Bardzo romantyczny.

    OdpowiedzUsuń
  4. ślicczne, aż tchu brakuje z wrażenia

    OdpowiedzUsuń